Kilka lat temu – na skutek choroby – stracił wzrok. Nie przeszkadza mu to jednak w realizacji pasji, jaką jest żeglarstwo. Wkrótce – jako pierwszy niewidomy Polak – wyrusza w rejs dookoła przylądka Horn. „Żona czytała artykuły o tym, że fale potrafią tam dochodzić do 30 metrów i mówi do mnie: Człowieku, tobie to się już w głowie przewraca! Widzący mają strach w oczach, my widzimy to zupełnie inaczej […]